Dzień Dziecka na Orliku
Rzgowski, rozrywkowo-rekreacyjny wielobój z okazji Dnia Dziecka miał swoją kontynuacje w sobotę, 3 czerwca 2023 r. Gminny Ośrodek Sportu, Turystyki i Rekreacji w Rzgowie wraz z samorządem zorganizowali festyn na Orliku i na terenie rekreacyjnym nad Strugą. Atrakcjom festynu przyglądali się m. in. burmistrz Rzgowa Mateusz Kamiński oraz Stanisław Zaborowski, przewodniczący Komisji Spraw Społecznych Rady Miejskiej w Rzgowie..
Realizacja bardzo bogatego programu była możliwa dzięki środkom z GK ds. RPA oraz dzięki wsparciu zaangażowanych sponsorów. Referat Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Rzgowie promował ekologię na różne sposoby. Powodzeniem cieszyło się koło fortuny, bo można było zdobyć liczne suweniry promocyjne gminy Rzgów.
Największym wzięciem cieszyło się pole dmuchańców oraz aleja handlowa z zabawkami, łapaczami snów, wyrobami rękodzieła użytkowego oraz artystycznego. Dzieci mogły popisywać się talentami plastycznymi, milusińscy oglądali wozy strażackie i uruchamiali syrenę m. in. w pojazdach OSP Romanów albo zasiadali za sterem cywilnego samochodu nauki jazdy. Kolejki ustawiały się do zaplatania warkoczyków i malowania buzi. Najmłodsi zawodnicy Zawiszy Rzgów opanowali boisko Orlika.
GOSTiR wśród wielu atrakcji zaproponował m. in. występy cheerlederek, a także kiełbaski z grilla na terenie rekreacyjnym. Wieczorem ruszyło kino plenerowe „Balerina”.
Największym wzięciem cieszyło się pole dmuchańców oraz aleja handlowa z zabawkami, łapaczami snów, wyrobami rękodzieła użytkowego oraz artystycznego. Dzieci mogły popisywać się talentami plastycznymi, milusińscy oglądali wozy strażackie i uruchamiali syrenę m. in. w pojazdach OSP Romanów albo zasiadali za sterem cywilnego samochodu nauki jazdy. Kolejki ustawiały się do zaplatania warkoczyków i malowania buzi. Najmłodsi zawodnicy Zawiszy Rzgów opanowali boisko Orlika.
GOSTiR wśród wielu atrakcji zaproponował m. in. występy cheerlederek, a także kiełbaski z grilla na terenie rekreacyjnym. Wieczorem ruszyło kino plenerowe „Balerina”.
Tekst i fot. Włodzimierz Kupisz