Słodko-kwaśny początek dekady

Ksiądz kanonik Krzysztof Florczak jest już proboszczem parafii rzgowskiej prawie 10 lat od 22 marca 2013 roku. Ksiądz urodził się 19 II 1963 roku  w Górze Świętej Małgorzaty w diecezji łowickiej. Ukończył Wyższe Seminarium w Łodzi. Pracował m. in. w Tuszynie-Lesie.
7 kwietnia 2013 r. ks. dziekan Zdzisław Góra przedstawił wiernym nowo mianowanego proboszcza Krzysztofa Florczaka i odczytał dekret arcybiskupa Marka Jędraszewskiego.  Potem proboszcza powitał burmistrz Jan Mielczarek z radnymi, dziećmi, młodzieżą i zespołami parafialnymi. Następnie nowy kapłan w parafii otrzymał klucz do kościoła.

- Początek był dla mnie słodko-gorzki – przyznaje dziś proboszcz. - Po wspaniałym powitaniu, niezapomnianym  przyjęciu przez parafian niewiele było spokojnego czasu. Wybuchł bowiem pożar w zakrystii. Była ubezpieczona  ale odszkodowanie wyliczono nam niewielkie. Wtedy włączył się do sprawy Ryszard Turski, który miał doświadczenie z odszkodowaniem po pożarze w swoim gospodarstwie ogrodniczym. Wyliczone powtórnie odszkodowanie dawało nadzieję na odtworzenie zakrystii.

Świątynia wymagała jednak innych remontów związanych z jej zabytkową substancją. Wielkie oparcie parafia miała w Jarosławie Mirzejewskim, który przysłużył się do wymiany instalacji.  Nowy proboszcz sfinansował wymianę ławek. Jan Salski wraz z grupą parafian lobbowali na rzecz obniżenia rachunków, a więc doprowadzili do zainstalowania fotowoltaiki w ogrodzie parafialnym i pomp cieplnych do ogrzewania kościoła podczas mszy i uroczystości kościelnych. rachunki na utrzymanie parafii są niższe.

Ks. Krzysztof Florczak nie kryje, że dzięki parafianom  udało się wyremontować dach na kaplicy w Kalinie. Dzięki Andrzejowi Polakowskiemu pojawił się postument z krzyżem na Starym Rynku, gdzie odprawiane są msze polowe. Tu odbyły się pamiętne uroczystości z okazji 1050-lecia chrztu Polski. Pamiętnym wydarzeniem dekady proboszcza było nawiedzenie w 2014 roku figury Michała Archanioła. K. Florczak podkreśla ogromną pobożność mieszkańców, co przejawia się np. w czasie procesji Bożego Ciała czy na Drodze Krzyżowej w Wielki Piątek.

Ksiądz kanonik wierzy w to i dołoży starań, aby jak najszybciej doprowadzić do szczęśliwego finału remontu kościoła. Będzie to radość dla parafian, ale i dla turystów którzy jeszcze liczniej niż dotychczas ściągną do Rzgowa.

Tekst, fot. i reprod. archiwalne Włodzimierz Kupisz
 
Proszę określić gdzie leży problem:
Proszę wpisać wynik dodawania:
=
Link
Proszę wpisać wynik dodawania:
=